My happy days
środa, 3 grudnia 2014
New Day 5
Dnia piątego ubrałyśmy się w OBA nasze babywearingowe ciuchy i zakutane w polar i kurtkę dla dwojga wyruszyłyśmy w świat. Było CIEPŁO!
A po południu upiekłyśmy ciasto dyniowe... Wyszło, cóż, PYSZNE :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz